Na podstawie wskaźników i obliczeń z wielu budów przyjęto, że cztery etapy budowy, wymienione poniżej – to znaczny stan zerowy, surowy otwarty, stan surowy zamknięty oraz roboty wykończeniowe można podzielić procentowo, odnosząc się do ich kosztów. I tak stan zerowy to około 12 % całej sumy, jaką trzeba wydać na budowę domu, stan surowy otwarty to kolejne 30 %, surowy zamknięty 23 %, a wykończenie – 35 % całego kosztu budowy domu. Według cen, obowiązujących jesienią 2020 roku przyjmuje się, że całkowity koszt wybudowania metra kwadratowego domu to 4200 złotych. Postawienie przeciętnego budynku o powierzchni 120 m.kw. zamknie się więc kwotą 492 tysięcy złotych. Oczywiście wszystko zależy od regionu Polski. Z reguły inwestycja w dużym mieście jest droższa niż na wsi.

Wystarczy rzucić okiem na nowo wybudowane domy, aby zauważyć, że coraz więcej z nich jest parterowych, bez użytkowego poddasza. Umożliwia to zastosowanie tańszego, drewnianego stropu i pozbycie się kosztownych schodów. To rozwiązanie sprawdzi się jednak najlepiej w przypadku stosunkowo niewielkich domów. Jeśli zależy nam na oszczędnościach i chcemy dużego domu, tańszym rozwiązaniem może być projekt z użytkowym poddaszem. Wówczas powierzchnia dachu jest mniejsza, a przecież to właśnie jego koszt w dużej mierze stanowi cenę całej inwestycji. Dodatkowym kosztem będą także prace dekarskie w przypadku dachu wielospadowego. Skomplikowana więźba dachowa wymaga większych nakładów pracy, dużej staranności i generuje liczniejsze odpady.

Skomplikowana bryła budynku nieodłącznie wiąże się z wyższymi kosztami. Wymusza na nas zastosowanie wielospadowego dachu, który jest znacznie droższy. Często, by zachować wizję projektanta, konieczny jest zakup specjalnych materiałów wykończeniowych, bez których całość wygląda po prostu źle. Jeśli zamierzasz rozłożyć inwestycję na etapy i chcesz zająć się elewacją, tarasem, projektem i realizacją aranżacji ogrodu w późniejszym czasie, wybierz projekt łatwy w budowie i niewymuszający kosztownych rozwiązań architektonicznych. Zarówno pod względem materiałów jak i wykonawstwa.

Garaż ulokowany w bryle domu jest tańszy niż wolno stojący. Z drugiej zaś strony, nie zawsze jest on nam potrzebny. Przed warunkami atmosferycznymi świetnie chroni chociażby wiata, która jednocześnie jest kilkukrotnie tańsza w budowie. Uwzględniając ją w projekcie, Twój dom nie straci na atrakcyjności, a wręcz przeciwnie – może zyskać. To bardzo popularne rozwiązanie na zachodzie i wcale nie świadczy o mniejszym zasobie portfela. Jest to po prostu wygodne i niedrogie.

O tym, jaki strop będzie najlepszy, decyduje wiele czynników. Pierwsza rzecz, to adaptacja poddasza. Jeśli poddasze jest nieużytkowe, możemy zdecydować się na najtańszy strop drewniany. Może być stosowany również w przypadku poddasza użytkowego, jednak nie gwarantuje tak dobrej izolacji termicznej i akustycznej co strop betonowy. Szczególnej uwagi będą wymagały stropy budynków o nieregularnej bryle. W ich przypadku zastosowanie prostego w budowie stropu gęstożebrowego może okazać się niemożliwe. Jeśli zdecydujemy się strop z płyt kanałowych lub filigran, koszty mogą wzrosnąć – potrzebny będzie dźwig.